Wyszły, wylazly, przebiły się w końcu !
Czyli górne jedynki witajcie ;)
Poooszły obie za ciosem....było marudzenia oooojjj Matko było....
Noce nie przespane, bo wierciła się, stękała, sapała, wchodziła na mnie no cuda wianki się działy :)
A na dodatek wspina się wszędzie i ciężko jej wytłumaczyć, że nie grzebiemy w ziemi kwiatków, bo jeszcze nie czas na przesadzanie ;)
I nie obrywamy listków i nie pożeramy ich, bo dinozaurem nie jest i tego nie zmieni ;)
Jest radośnie !
"Daj sobie Matka spokój ;) "
"Ironia wypisz-wymaluj"
te zdjęcia są urocze :D Wyobrażam sobie przez co przechodziłaś, chociaż podobno dziewczynki lepiej znoszą ząbkowanie, wiec mogło być gorzej :D
OdpowiedzUsuńJaka słodka :)
OdpowiedzUsuńPolecam calgel na ząbki - super :)
http://wymarzona-rodzinka.blogspot.com/
Dziękujemy, dziękujemy !! :)
UsuńKurcze u nas te "ząbkowe" specyfiki kompletnie nie działają... :/ a szkoda, bo chciałoby się ulżyć własnemu dziecku...
Pozdrawiam !!
rety, jaka ona jest łobuzersko czarująca! :D
OdpowiedzUsuńgratulujemy zębatego nie-dinozaura ;))
Nie dziękujemy, bo to dopiero kropla w morzu....a TYLEEE zębów przed nami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Cudowna dziewczyneczka <3
OdpowiedzUsuńU mnie same nowości :)
ZAPRASZAM!!!
http://stormofhormones.blogspot.com/